Alpine Christmas Yankee Candle Q4 2019 - nowe zapachy na święta

Wraz z nadejściem grudnia czas najwyższy zapoznać Was z najnowszą kolekcją od Yankee Candle Alpine Christmas. Stwierdziłam, że nie będę pokazywać ich wcześniej, wystarczy, że w telewizji i radiu zaczynali puszczać świąteczne piosenki już na początku listopada, a przez to mam wrażenie, że  święta tracą swoją magię i klimat.



Alpine Christmas Yankee Candle Q4 2019


W skład kolekcji Alpine Christmas wchodzi aż osiem zapachów. Połowa z nich jest dostępna w każdym formacie, a pozostałe cztery to zapachy limitowane, dostępne w formie dużych świec.

Dzisiaj chcę przedstawić cztery podstawowe zapachy tej kolekcji, które posiadam w formie wosku.

          ☃️ After Sledding
          ☃️ Evergreen Mist
          ☃️ Pomegranate Gin Fizz

          ☃️ Candlelit Cabin




Yankee Candle After Sledding

Zapach kuszących przysmaków - słodkiego syropu klonowego, przypraw do pieczenia i ziaren wanilii - zaprasza wszystkich do przytulnego wnętrza, po całym dniu spędzonym na zimowych zabawach na dworze.

Nuty zapachowe 

  • nuty głowy: kropla rumu, klonowe toffi, cynamon
  • nuty serca: solony karmel, gałka muszkatołowa
  • nuty bazy: ziarna wanilii, klonowy aromat

Zapach świątecznych ciasteczek to stały punkt zimowych kolekcji. Nie jest to jednak aromat , który moglibyśmy poznać dotychczas, nie ma nic wspólnego z korzennymi piernikami czy słodkimi, waniliowymi ciasteczkami. Wosk After Sledding Yankee Candle to zapach intensywny i bardzo słodki - bez względu na to, jaką porcję włożymy do kominka. Producent zaproponował nam tutaj sporą dawkę wanilii połączonej z karmelem i syropem klonowym. Jeżeli nie przepadacie za takimi słodkimi killerami, to zdecydowanie nie polecam. Niestety może przytłoczyć i przyprawić o ból głowy. 



Yankee Candle Evergreen Mist

Spokojny spacer przez pokryty śniegiem las, gdy w powietrzu unosi się rześka mgiełka oświetlona promieniami porannego słońca.

Nuty zapachowe

  • nuty głowy: igły sosny, skórka pomarańczy, leśne powietrze
  • nuty serca: zielona kora, eukaliptus
  • nuty bazy: wanilia, orzechy

Evergeen Mist to kolejna typowo choinkowa propozycja. Trzeci rok z rzędu Yankee Candle bardzo trafnie oddało zapach świątecznego drzewka, przy czym jest to nieco inna interpretacja. Obok charakterystycznej nuty iglaków czuć w nim też słodkie pomarańcze, mroźnego eukaliptusa i nutkę orzechów. Całość przypadła mi do gustu, miło mnie zaskoczyła. Przez to połączenie zapach jest ciekawszy i bardziej świąteczny. 



Yankee Candle Candlelit Cabin

Ciepły blask świec zaprasza do przytulnego wnętrza zimowej chatki, której wnętrze wypełnia zapach surowego, sosnowego drewna i rozgrzewających przypraw.

Nuty zapachowe

  • nuty głowy: rabarbar, ziarna czarnego pieprzu, jabłka
  • nuty serca: gałka muszkatołowa, magnolia, orzech laskowy
  • nuty bazy: wetiwera, paczula, bursztyn

Tutaj trzeba zacząć od etykiety! Jest po prostu przepiękna, aż chce się rzucić wszystko i wyjechać w mały, przytulny domek w górach. Jednocześnie właśnie ta etykieta jest bardzo zwodząca w tym przypadku. Zapach, który oferuje nam producent jest męski, w świeżym stylu. Ciepły, burszytynowo-drzewny, przełamany świeżością owoców, charakterystyczną nutką paczuli i wyczuwalną odrobiną pieprzu. Propozycja, którą zdecydowanie warto wypróbować. 




Yankee Candle Pomegranate Gin Fizz

Musujący urok świątecznych koktajli – słodki granat romansuje z orzeźwiającymi cytrusami i żurawiną. Na zdrowie!

Nuty zapachowe

  • nuty głowy: żurawina, musujący granat, świeża limonka, pomarańcza
  • nuty serca: owoce jałowca, rozmaryn, gin
  • nuty bazy: syrop z agawy, owocowe piżmo

Pomegranate Gin Fizz Yankee Candle to dla mnie zapach soczystego drinka! Czuć w nim przede wszystkim nuty żurawiny, która przełamana jest słodyczą innych owoców - głownie granatu, w tle pomarańczy. Ten zapach to absolutne cudeńko. Myślę, że można go palić nie tylko w zimne wieczory, ale również w cieplejsze miesiące. Moc określiłabym jako średnią, w kierunku dobrej. 



Podsumowanie

Yankee Candle Alpine Christmas pozytywnie mnie zaskoczyło. Zapachy są na tyle różnorodne, że każdy może odnaleźć wśród nich swój zapach świąt. W moim rankingu faworytem zostaje Pomegranate Gin Fizz. Miło zaskoczyły mnie również Candlelit Cabin oraz Evergreen Mist. Jedynie klonowe ciasteczka After Sledding nie do końca odpowiadają mojemu nosowi. Uważam jednak, że ten zapach również będzie miał swoich zwolenników! 


Mieliście okazję poznać już nowe zapachy Yankee Candle na święta 2019?

Farmer's Market Yankee Candle Q3 2019 | Sweet Maple Chai, Ciderhouse oraz Golden Chestnut


Wyjątkowo wcześnie w sprzedaży pojawiły się nowe zapachy Yankee Candle na jesień 2019. Kolekcja Q3 2019 Farmer's Market trafiła do sklepów już w połowie czerwca, a więc jeszcze przed rozpoczęciem kalendarzowego lata! Ja zaopatrzyłam się w trzy z czterech zapachów. Lawendowy niestety mnie nie skusił na tyle, żeby włożyć go do koszyka. Kto wie, może kiedyś go jeszcze zakupię :D


Farmer's Market Yankee Candle Q3 2019


Yankee Candle Farmer's Market to kolekcja inspirowana smakami i kolorami jesieni. Wszystkie zapachy mam w postaci wosku, jednak dostępne są one w różnych formatach.  W skład tej kolekcji wchodzą 4 zapachy:

      🍃 Ciderhous
      🍃 Golden Chestnut
      🍃 Sweet Maple Chai
      🍃 Dried Lavender & Oak

Zapraszam do zapoznania się z moimi wrażeniami na ich temat!

Sweet Maple Chai Yankee Candle

Kubek pełen mleka z przyprawami oraz syropem klonowym - słodka, kremowa perfekcja.

Nuty zapachowe

  • nuty głowy: cynamon, goździk
  • nuty serca: grillowane orzechy pekan, kardamon, mleko
  • nuty bazy: klon, karmelowe cukierki, cukier

Przyznaję, że gdy zobaczyłam nuty zapachowe od razu skojarzyło mi się z zapachem rosołowym, zalatujących przyprawami (moja mama stwierdziła tak przy pierwszym powąchaniu!), jednak wyczuwalne jest to przez krótki moment. Okazało się, że całość skomponowana została tak, że naprawdę pachnie jak ciepły napój z mlekiem z dużą ilością przypraw korzennych, otulony nutką karmelu. Jest to naprawdę intensywny zapach, uważam, że na aktualną pogodę nada się świetnie. W cieplejsze dni będzie on dla mnie zdecydowanie za ciężki. 

Cinderhouse Yankee Candle

Najlepszy przysmak w okresie owocowych zbiorów - świeżo wyciśnięte jabłka, szczypta delikatnych przypraw i gotowe!

Nuty zapachowe:

  • nuty głowy: jabłko Fuji, złocisty miód
  • nuty serca: pałeczka cynamonu, goździk, gałka muszkatołowa
  • nuty bazy: drzewo sandałowe, ziarna tonka, ziarna wanilii

Czy wyobrażacie sobie jesień bez aromatu jabłek z cynamonem? Bo ja kompletnie nie! Ciderhouse to pyszna jabłkowa skórka, z mnóstwem przypraw i lekko kremowym "puchatym" podbiciem, za które pewnie odpowiadają tonka i wanilia. Bardziej niż cydr zapach przywodzi na myśl pyszną, domową szarlotkę robioną przez babcię. Przy wąchaniu go na sucho wyczuwałam tutaj wiśnie, jednak jak to często bywa, pierwsze wrażenie okazało się mylne. Moc zapachu określiłabym jako dobrą w kierunku bardzo dobrej. Zapach jest wyraźnie wyczuwalny, jednak na szczęście nie zabija - nie męczy i nie przytłacza.

Golden Chestnut Yankee Candle

Skosztuj ciepłych kasztanów opiekanych w towarzystwie przypraw i ziół, skropionych delikatną cytrusową nutą.

Nuty zapachowe

  • nuty głowy: pałeczka cynamonu, pomarańcza, kardamon
  • nuty serca: pieczone kasztany, jaśmin
  • nuty bazy: bursztynowy cedr, drzewo sandałowe


I w końcu przyszedł czas na faworyta dzisiejszego wpisu! Zapach, który zauroczył mnie od samego początku - Golden Chestnut. Zapach ten jest kwintesencją jesieni, drzewne akordy przeplatają się z cytrusowymi nutami pomarańczy pod delikatną kołderką z korzennych przypraw. Obrazując ten zapach można powiedzieć, że pachnie jak słoneczne jesienne popołudnie, spędzone w fotelu przy drewnianej szopie umilane cytrusową herbatką. Tworzy bardzo domową, ciepłą atmosferę. Przyznaję, że kusi mnie zakup dużego słoika. 


Podsumowanie

Zapachy te czekały ponad miesiąc na swój debiut w poście. Na szczęście się doczekały! Yankee Candle Farmer's Market to w moim odczuciu bardzo udana kolekcja! Razem z tymi zapachami jestem gotowa, żeby przetrwać chłodne wieczory. 


Mieliście okazję wąchać już Yankee Candle na jesień 2019?

Sunday Brunch w letnim wydaniu | White Strawberry Bellini, Grilled Peaches&Vanilla oraz Honey Lavender Gelato

Nie tak dawno temu pisałam o wiosennej odsłonie kolekcji Sunday Brunch od Yankee Candle, która była bardzo kwiatowa. Wspomniałam tam, że planuję zakupić również letnie wydanie tego zestawienia i dla was go zrecenzować. Tak też zrobiłam! W tym tygodniu przyszła do mnie paczuszka z pięknie pachnącym zamówieniem. Letnia odsłona Sunday Brunch jest zdecydowanie bardziej jedzeniowa, dlatego przed przeczytaniem tego wpisu polecam iść po coś słodkiego!


Sunday Brunch Yankee Candle

Obecnie kolekcja Sunday Brunch Yankee Candle to 7 zapachów. Dzisiaj skupimy się jednak na letniej odsłonie, w skład której wchodzą 3 zapachy, z czego jeden dobrze już nam wszystkim znany - Honey Lavender Gelato, którego dorwałam tylko ze standardową etykietą. Dwa pozostałe to White Strawberry Bellini oraz Grilled Peaches&Vanilla. 
Niedzielny poranek to zdecydowanie jedna z najprzyjemniejszych chwil weekendu. Kiedy wszystkie obowiązki odhaczyliśmy w sobotę, a do poniedziałku jeszcze daleko, możemy w pełni oddać się atmosferze błogiego relaksu. Przy kawie i dobrym ciastku zapachy słodkie, ale nie mdlące myślę, że będą idealne dla (prawie) każdego nosa!


White Strawberry Bellini Yankee Candle

Radosny i wyrafinowany towarzysz brunchu - lekki, musujący koktajl na bazie prosecco z truskawkami, osłodzony aromatem mango i ananasa.

Nuty zapachowe  

  • nuty górne: truskawka, ananas, sok pomarańczowy
  • nuty środkowe: świeże mango, nektar z brzoskwini, musujący szmpan
  • nuty dolne: cukier

Tutaj już samą etykietką sugeruje nam, że to zapach typowo "koktajlowy".  Jeśli ktoś z was spotkał się i polubił z aromatem szampana z truskawkami na żywo, myślę, że w tym przypadku nie będzie zawiedziony. Mogłabym go również porównać do zapachu truskawkowych cukierków pudrowych. Aromat jest bardzo musujący, letni, radosny i pobudzający. Całość jest naprawdę bardzo przyjemna dla nosa. Wosk jest jednostajny i od samego początku do końca pachnie tak samo. 


Grilled Peaches & Vanilla Yankee Candle

Soczysta, podpieczona brzoskwinia oblana skarmelizowanym brązowym cukrem oraz złocistym miodem, w towarzystwie waniliowej śmietany.

Nuty zapachowe 

  • nuty górne: grejpfrut, brązowy cukier, czarna porzeczka
  • nuty środkowe: grillowane brzoskwinie, morela
  • nuty dolne: miód, lody waniliowe

Intrygował mnie od samego początku, jeszcze wtedy gdy nie znałam zapachu. Przede wszystkim uwielbiam brzoskwiniowe zapachy, ale chyba bardziej zainteresowało mnie jak pachną te owoce w wersji grillowanej.  Na sam widok etykiety leci ślinka! Podobnie jak White Strabwberry Bellini, zapach Grilled Peaches & Vanilla jest zapachem bardzo letnim i paradoksalnie lekkim! Czuć tu ewidentnie sok z dojrzałej, soczystej brzoskwini podbity czymś kremowym - czym pewnie jest właśnie waniliowa śmietana. Jedyne czego brakuje mi w tej kompozycji, to niewielkiej krzty dymnych akordów. Wtedy byłyby to rzeczywiście grillowane brzoskwinie. Tu otrzymaliśmy raczej brzoskwiniowy deser bez nuty wytrawności.


Honey Lavender Gelato Yankee Candle

Idealnie połączony mocny zapach ziołowej lawendy ze słodyczą waniliowych lodów skropionych miodem z nutami owoców jeżyny

Nuty zapachowe 

  • nuty górne: jeżyna
  • nuty środkowe: lawenda
  • nuty dolne: kremowa wanilia, miód

Honey Lavender Gelato to przepiękny zapach, słodko-świeży i owocowy, ale nie przesłodzony. Przywodzi na myśl nie tyle lody, co owocowe gumy rozpuszczalne - już od samego wąchania można dostać ślinotoku! Lawendy niestety nie czuję w nim wcale, ale to może ona odpowiada za brak nadmiernej słodkości? Miód wyczuwalny jest bardzo słabo, za to na sam przód wysuwają się słodkie i soczyste jeżyny. Zapach ma w sobie również coś cierpkiego, co w efekcie daje kompozycję idealną. To jeden z tych zapachów, które bardziej tworzą tło w pomieszczeniu niż w nim dominuje.


Sunday Brunch  Yankee Candle podsumowanie

Jeśli chodzi o moc wosków to jest ona bardzo dobra, generalnie dla mnie większość wosków Yankee Candle może się tym pochwalić, dlatego tak bardzo lubię je testować. Muszę przyznać, że zapachy z tej części kolekcji zdecydowanie przypadły mi do gustu! Yankee Candle Sunday Brunch to naprawdę udana kolekcja i warto dać jej szansę. Tutaj niestety nie potrafię wybrać swojego faworyta, każdy aromat urzekł mnie na swój sposób. Jedynie Grilled Peaches&Vanilla niestety lekko mnie zawiódł poprzez brak grillowanych akordów.

Który zapach zainteresował Cię najbardziej? A może znasz te aromaty i masz swojego ulubieńca? 

Sunday Brunch Yankee Candle | Sweet Morning Rose oraz Blush Bouquet

W dzisiejszym wpisie opowiem troszkę o dwóch zapachach z wiosennej kolekcji Yankee Candle Sunday Brunch, które marka przygotowała w limitowanej edycji. Chociaż tę porę roku pożegnaliśmy jakiś czas temu to ja dopiero zabrałam się za ich testowanie. Jako, że nie wiedziałam czego mogę spodziewać się po tych zapachach, stwierdziłam, że zanim zamówię pełnowymiarową święcę najpierw skuszę się na woski. Już teraz poluję na letnią odsłonę, w której skład wchodzą trzy zapachy Honey Lavender Gelato, White Strawberry Bellini oraz Gilled Peaches&Vanilla. Myślę, że recenzję zapachów będzie można przeczytać już niedługo.

Sunday Brunch Yankee Candle

Nowa kolekcja Yankee Candle Sunday Brunch dostępna jest we wszystkich formatach, od dużych świec aż po woski. Tym co odróżnia świece z kolekcji Sunday Brunch od tych z regularnych kolekcji, jest nowy design etykiet. Takie zmiany ze strony marki zawsze wywołują emocje, szczególnie wśród długoletnich fanów. Przyznam szczerze, że ja nie zżyłam się jeszcze aż tak z firmą, aby mnie w jakikolwiek sposób ten fakt wzburzył.
Niedzielny brunch to szczególny czas spędzany z rodziną i przyjaciółmi - pozwala nam odpocząć, odświeżyć zmysły, czerpać radość z miłej atmosfery. Kolekcja Sunday Brunch stawia w centrum kwiaty - zarówno te proste, wiosenne, jak i wytworne, ułożone w wystawne bukiety.


Sweet Morning Rose 

"Śliczne różowe ciasteczka, artystycznie wykończone delikatnymi płatkami róż"

Nuty zapachowe 

  • nuty głowy: kwiat gruszy, woda różana
  • nuty serca: cukrzone płatki róż, lilia, ylang ylang
  • nuty bazy: pudrowe piżmo, pianki marshmallow

Ten zapach zapaliłam jako pierwszy. Jako fanka różanych zapachów nie mogło być w końcu inaczej. Na sucho wydawał mi się nieco mydlany, ale gdy tylko go zapaliłam to wrażenie znika i pozostają tylko słodkie, różane perfumy - piękne i kobiece. Nie musicie obawiać się o przytłaczający zapach, bo on nie ma z nim nic wspólnego. Rozprzestrzenia się w szybkim tempie, dzięki czemu szybko możemy zgasić kominek, a i tak będzie go czuć. Bardzo udana kompozycja, która charakteryzuje się dobrą mocą.


Blush Bouquet

"Radosne różowe piwonie, lilie i kwiaty cytrusów ułożone w bukiecie, który idealnie prezentuje się na środku stołu."

Nuty zapachowe

  • nuty głowy: kwiaty wiśni
  • nuty serca: piwonie, słodki groszek, lilie
  • nuty bazy: bursztyn

Ten to dopiero cudo! Kompozycja Blush Bouquet jest z jednej strony dość przewidywalna, a z drugiej nieoczywista. Zapach jest bardzo lekki, słodki i świeży jednocześnie. Kwiatowy i ciepły. Mimo tego, że stężenie kwiatowych akordów jest tu bezsprzecznie największe, nie dusi ani nie przytłacza. Dodatkowo wyczuwam w nim lekko wodne nuty, co nadaje całości miano idealnego połączenia. Moc zapachu określam na bardzo dobrą - wyczuwalny w pomieszczeniu, na pewno każdy nos go wyczuje!



Podsumowanie  

Wizualnie kolekcja naprawdę do mnie przemówiła, pastelowe kolory idealnie wpisują się we wiosenną stylistykę. Na pewno na mocach tych zapachów się nie zawiedziecie. Każdy z nich ma mniej lub bardziej kobiece akcenty, jeśli lubicie kobiece, perfumeryjne zapachy koniecznie musicie je wypróbować. Blush Bouquet na pewno trafi do mnie w pełnowymiarowej wersji! 💓


A Wy poznaliście zapachy z wiosennej kolekcji Yankee Candle Sunday Brunch? Który z nich jest Waszym faworytem?  Do następnego! 💋