Moje TOP 5 ulubionych wosków Yankee Candle na zimę!
Nie oszukujmy się - zapachów zimowych jest naprawdę mnóstwo i wszystkich z nich na pewno nie znam, jednak w swojej kolekcji mam ich naprawdę sporo. Jedne lubię bardziej, drugie zdecydowanie mniej, ale dzisiaj chciałabym przedstawić Ci moją topową 5!
Moje TOP 5 ulubionych wosków Yankee Candle na zimę
Będą to zapachy, które siedzą mi w głowie, gdy tylko zamierzam odpalić kominek właśnie w tegorocznym sezonie zimowym. Przy wyborze zapachów, kierowałam się tylko i wyłącznie własnymi odczuciami, więc post będzie czysto subiektywny. Niestety bardziej podobają mi się zapachy z kolekcji sprzed kilku lat, dlatego też dominują w tym poście. Nie jestem w stanie uszeregować zapachów w żadnej kolejności, dlatego umiejscowienie jest mniej lub bardziej przypadkowe.
Yankee Candle Winter Wonder
Olśniewająca zimowa mieszanka szampana i cytrusów, wanilii i srebrnego balsamu.
Nuty zapachowe
- nuty głowy: zmrożona cytryna, mroźne powietrze
- nuty serca: akord szampana, srebrna jodła balsamiczna
- nuty bazy: wanilia, piżmo
Nienachalny, ciekawy, nieoczywisty. Ma wiele realistycznych nut zapachowych, za co ogromny plus ode mnie, ale jednocześnie zachowuje sporą złożoność i wielowarstwowość. Jest to zupełnie inna świąteczna interpretacja, niż klasyki gatunki z goździkami, cynamonem czy jabłkiem.
Yankee Candle Red Apple Wreath
Świąteczny zapach stworzony z aromatu słodkich dojrzałych jabłek, cynamonu i orzechów włoskich.
Nuty zapachowe
- nuty głowy: złote jabłka, liść cynamonu, goździki
- nuty serca: skórka z jabłek, orzechy laskowe, brązowy cukier
- nuty bazy: bursztyn, topione masło, syrop klonowy, wanilia
Ciepły, rozgrzewający aromat naturalnego wianka przyozdobionego darami natury, zrodzonymi późną jesienią, zawieszony nad kominkiem w przytulnej chatce. Znaleźć tu można kilka soczystych, czerwonych jabłek, garść dekoracyjnych orzechów i szczyptę esencjonalnego cynamonu. Wszystkie te składniki zostały zmieszane, naturalnie spreparowane i obficie polane słodkim syropem klonowym!
Yankee Candle Glittering Star
Zapach migotliwy jak błyszcząca gwiazdka - drzewo sandałowe ożywione aromatem cukrowych landrynek i imbiru.
Nuty zapachowe
- nuty głowy: musujący imbir, czarna porzeczka
- nuty serca: słodka śliwka, gałka muszkatołowa
- nuty bazy: paczula, bursztyn, drzewo gwajakowe, drzewo sandałowe
Obok owocowych nut, wyraźnie pojawiają się ciepłe nuty drzewne, które nadają kompozycji głębszego wymiaru. Całość przełamuje charakterystyczna, ostra woń imbiru, dzięki której zapach nabiera pazura. Zapach naprawdę cudny - zarówno etykieta jak i kompozycja
Yankee Candle Spiced White Cocoa
Harmonia kontrastów: słodycz białej czekolady, solony karmel i toffi doprawione szczyptą gałki muszkatołowej.
Nuty zapachowe
- nuty głowy: białe kakao
- nuty serca: słony karmel, słodka śmietanka, gałka muszkatołowa
- nuty bazy: toffi
Kolejna doskonała odskocznia od typowo świątecznych nut. Z jednej strony słodki, z drugiej ma takie twarde, gorzkawe nuty. Opis jest dosyć trafiony, solonego karmelu za bardzo nie czuję, jednak biała czekolada z gałką muszkatołową to dokładnie ten zapach, który uwalnia się z kominka.
Yankee Candle Evergreen Mist
Spokojny spacer przez pokryty śniegiem las, gdy w powietrzu unosi się rześka mgiełka oświetlona promieniami porannego słońca.
Nuty zapachowe
- nuty głowy: igły sosny, skórka pomarańczy, leśne powietrze
- nuty serca: zielona kora, eukaliptus
- nuty bazy: wanilia, orzechy
Dzięki temu zapachowi naprawdę czuję się jak na spacerze po lesie, gdy wokół mnie panuje typowo zimowa atmosfera. Obok charakterystycznej nuty iglaków czuć w nim też słodkie pomarańcze, mroźnego eukaliptusa i nutkę orzechów. Całość miło mnie zaskoczyła, dlatego tak lubię odpalić ten zapach.
Podsumowanie
Tak właśnie prezentuje się moja ulubiona piątka tegorocznej zimy. Co prawda pogodę mamy bardziej jesienną za oknem, jednak uwielbiam te zapachy, które właśnie przybliżają mi zimę z prawdziwego zdarzenia.
Znam wszystkie, choć większości dawno nie miałam. Pierwszą 4 bardzo lubię, za to mój wosk EM był słaby i bez zachwytów. Ogólnie ta nowa, zimowa kolekcja trochę bez szału była, teraz czekam niecierpliwie na wiosenne zapachy :)
OdpowiedzUsuńNiestety muszę się zgodzić, chociaż EM jest dla mnie naprawdę udanym zapachem :) Również czekam na wiosenną odsłonę, mam nadzieję, że będzie "wow"! :)
Usuń"Mam i ja" są super:)
OdpowiedzUsuńKtóry z nich jest Twoim ulubionym? :)
UsuńUwielbiam takie zapachy :) Najbardziej przemawia do mnie wosk z czerwonym jabłuszkiem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Również uwielbiam zimowe zapachy :)
UsuńZnam pierwsze dwa woski i bardzo lubię. :)
OdpowiedzUsuńSą super <3
UsuńZnam jedynie Spiced White Cocoa a inne mam w planach :)
OdpowiedzUsuńCo o nim sądzisz? :)
UsuńTych wosków jeszcze nie miałam. Czytając o nich mam wrażenie, że każdy z nich by mi się spodobał. :D
OdpowiedzUsuńWarto przekonać się samemu :D
UsuńWinter Wonder uwielbiam :) White Spiced Cocoa dla mnie pachnie vegetą :/
OdpowiedzUsuńWłaśnie White Spiced Cocoa albo się kocha, albo wręcz przeciwnie :D
UsuńWszystkie zapachy znamy! Red Apple Wreath jest cudownym wyborem w zimę!
OdpowiedzUsuńRobimy to, co lubimy - zajrzyj!
Zdecydowanie tak <3
UsuńOmg cynamon i jabłka ( wersję z orzechami słyszę po raz pierwszy ! ) , świeczki , a zwłaszcza herbaty w okresie zimowym to chyba uzależnienie ! Dla mnie osobiście świeczki Yankee są trochę zbyt mocne dlatego jak miałam swoją to raz była zapalona bo i bez tego ładnie pachniała :)
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Zgadzam się, do tego dobra książka i kocyk! Nie ma nic lepszego :D Oj, Yankee rzeczywiście są mocne, ale zawsze można znaleźć coś lżejszego dla nosa :)
UsuńBardzo kuszące! Piękne zdjęcia, obserwuję i pozdrawiam ☺
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńNie ma chyba nie lepszego ,niż w długi zimowy wieczór odpalić kominek z ulubionym woskiem ,ewentualnie ulubiona świece zapachową 😍
OdpowiedzUsuńNiestety żadnego z tych zapachów nie znam ☺
Pozdrawiam
Lili
Oj tak! Czas spędzony w cudownej atmosferze <3
UsuńKoniecznie musisz sie na któryś skusić :)
Interesujące zestawienie, chętnie przetestuję te woski! Robisz bardzo ładne zdjęcia, a cały blog wygląda bardzo estetycznie. Z chęcią zostawiam obserwację. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :)
UsuńŻadnego z nich nie znam ale z opisu wszystkie zachęcają, piękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńMoże się skusisz na któryś? ;) Serdecznie dziękuje <3
UsuńŚwiec palę bardzo dużo, ale tych wosków jeszcze nie próbowałam. Do kominka dodaję jedynie mój ulubiony olejek eteryczny-wanilia z cytryną. Muszę wypróbowac te zapachy.
OdpowiedzUsuńWanilia z cytryną, super połączenie :)
UsuńJeju! Właśnie uświadomiłaś mi jak dawno nie odpalałam żadnych zapach od YC... Mam trochę tych zimowych zapachów i chyba pora wrócić do tego w naprawdę ponure dni, to zawsze fajnie nastraja do pracy :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Nie ma to jak praca w pięknie pachnącym otoczeniu :)
UsuńPrzygarnęłabym wszystkie! :D
OdpowiedzUsuńŻadego z nich nie znam, wszystkie wydają sie bardzo interesujące i nie potrafię wybrać jednego, który zaciekawił mnie najbardziej :D
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów ale chętnie bym rozpaliła ten spiced white cocoa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachy tych wosków :) O tej porze zazwyczaj unosi się u mnie nuta cynamonowa :)
OdpowiedzUsuńWinter wonder jest również moim ulubionym:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Znam trzy i również je lubię :)
OdpowiedzUsuńNie znam ani jednego xd Bardzo lubię yankee candle, bardzo lubię świeczki i woski zapachowe. Mam z tej firmy kilka samplerów, miałam je zbierać i kolekcjonować ale jakoś nie bardzo mi to wyszło :D Jak pomyślę ile zapachów mam do nadrobienia, znaczy do wywąchania, przewąchania, kupienia i spalenia, to aż mi się robi słabo. Może powrócę do mojego zbieraczego hobby :) Podoba mi się w yankee candle to, że świeczki/woski/samplery nie tylko pachną długo, intensywnie ale nie mdląco, to do tego wyglądają przepięknie i dodają charakteru wnętrzom jako element wystroju, przez te urocze fotografie-nalepki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Ja nie przepadam za tego typu produktami, nie lubię takich zapachów intensywnych, ale wyglądają rewelacyjnie !
OdpowiedzUsuńMam chetke na wszystkie
OdpowiedzUsuńja naj bardziej lubie Yankee Candle Red Apple Wreath❤
OdpowiedzUsuńwoski są w modzie;)
OdpowiedzUsuńWszystkie bardzo kuszące, najbardziej lubię jabłko i cynamon, bo kojarzą mi się z szarlotką :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te woski! Z tych, co podałaś, miałam chyba dwa :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
ania-el.blogspot.com
Yankee Candle Winter Wonder najfajniejszy z tego zestawienia;)
OdpowiedzUsuńWszystkie chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na post! Ja na zimę najbardziej lubię francuską wanilię oraz cynamon, goździki - tego typu zapachy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę szczęśliwego nowego roku!^^
Jedno muszę Ci przyznać. Przepięknie się prezentują, a jak jeszcze napisałaś, że pachną zimą, której z roku na rok jest co raz mniej to aż po marzyłam, żeby zdobyć te produkty.
OdpowiedzUsuńKiedyś byłam fanatyczną fanką tych wosków. Moim ulubionym był ten o zapachu prania!
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów, ale po opisach sądzę, że by mi się spodobały, szczególnie trzeci i czwarty:)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam czytać o woskach i świecach Yankee :) Sama jestem ich fanką ina moim blogu można znaleźć mnóstwo recenzji :) Cudne zapachy opisujesz :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów i raczej nie są dla mnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne, klimatyczne fotki! Te woski chętnie bym przygarnęła!
OdpowiedzUsuńSpodobało mi się tutaj, więc zostaje na dłużej, obserwuję! Buziaki!
Mój blog♥
Lubię woski tej firmy :D Najbardziej spodobał by mi się zapach Yankee Candle Winter Wonder :D Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski z YC. Mam wszystkie zapachy, dwa pierwsze odpalone, bardzo ładne zapachy, reszta czeka... ;)
OdpowiedzUsuńJEdnak moje serce jest przy świecach ;p
OdpowiedzUsuńMam woski, ale wczoraj - po długim czasie- doszliśmy do wniosku, że mój chłopak jest na nie uczulony :(
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych zapachów. :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawe wydają mi się nuty głowy cokolwiek to znaczy. Niestety kominka nie posiadam.
OdpowiedzUsuńJakieś propozycje na lato? :)
OdpowiedzUsuń