W dzisiejszym wpisie chciałabym wam przedstawić dwa produkty luksusowej marki Lierac. W roli głownej Sebologie Mask, Maska głęboko oczyszczająca oraz Hydragenist Mist, Mgiełka na dzień dobry. Na początek chciałabym przybliżyć Wam samą markę. Może już ją znacie? Powstała w 1975 roku i w ciągu kilku lat stała się ekspertem w dziedzinie pielęgnacji. Podstawowe założenia marki to innowacyjność, skuteczność, bezpieczeństwo oraz kobiecość. Kierując się nimi Lierac tworzy kosmetyki łącząc najnowsze technologie i najwyższej jakości składniki.
Kosmetyki znajdziecie w sklepie topestetic.pl. Zapraszam Was do poczytania mojej opinii o tych produktach.
Lierac, Sebologie Mask, Maska głęboko oczyszczająca
Kremowy kosmetyk z natychmiastowym efektem głębokiego oczyszczenia. Zawiera złuszczające mikrogranulki. Odblokowuje i zwęża pory, oczyszcza i rozjaśnia skórę. Absorbuje nadmiar sebum, redukuje niedoskonałości i matuje skórę.
Wskazania:
- łojotok
- zanieczyszczenia
- niedoskonałości
- wypryski skórne
- blizny pozapalne
Polecana dla skór mieszanych i tłustych.
Jak maska sprawdziła się u mnie?
Maska oczyszczająca Lierac zamknięta jest w plastikowej tubce o pojemności 50ml. W składzie kosmetyku znajdziemy glinki, dlatego też dosyć szybko zasycha na twarzy. Należy pamiętać o zwilżaniu jej, aby nie dopuścić do zaschnięcia! Jest to bardzo ważny aspekt, ponieważ maska zacznie działać wtedy z całkowicie odwrotnymi efektami. W konsystencji maski znajdziemy również malutkie drobinki, które podczas masażu delikatnie peelingują naszą skórę. Do stosowania raz w tygodniu.
To, co jest najbardziej zauważalne, to oczyszczenie porów. Uwierzcie mi, że po zmyciu produktu widać znacznie mniejszą ilość wągrów, a stany zapalne są złagodzone. Jakieś głębsze zanieczyszczenia czy grudki mogą stać się bardziej wypukłe, bo oczywiście pojedyncza aplikacja maski na 10 minut nie jest w stanie sprawić, że pozbędziemy się wszystkich niedoskonałości. Ponadto, cera jest cudownie wygładzona, z wyrównanym kolorytem, a w dotyku niezwykle przyjemna.
W składnikach aktywnych znajdziemy m.in. Kaolin [glinka biała, oczyszcza, ujędrnia i nadaje zdrowy wygląd. Wchłania sebum a zawarty w nim glin powoduje ściąganie porów.], Salicylic acid [Kwas salicylowy, działanie eksfoliacyjne (złuszczające naskórek), przecizapalne i bakteriostatyczne.], Zinc gluconate [Glukonian cynkusól cynku o działaniu bakteriobójczym, przeciwzapalnym].
INCI:
Aqua, Kaolin, Oryza Sativa (Rice) Starch, Polylactic Acid, Zinc Gluconate, Stearic Acid, Caprylic/Capric Triglyceride, Palmitic Acid, Illite Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate, CI 77891/Titanium Dioxide, Glycerin, Microcrystalline Cellulose, Xanthan Gum, CI 77019/Mica, PEG-75 Stearate, Phenoxyethanol, Allantoin, Parfum, Salicylic Acid, Tromethamine, Ceteth-20, Stealth-20, Tetrasodium EDTA, Cellulose Gum, Montmorillonite, Propylene Glycol, Tocopherol, Glycine Soja Oil, Tin Oxide, CI 61570/Green 5, 1408A.
Lierac, Hydragenist Mist, Mgiełka na dzień dobry
Pierwszy gest pielęgnacyjny o poranku, zapewnia natychmiastowy efekt dotleniającego nawilżenia. Zaraz po przebudzeniu likwiduje senne zagniecenia, oznaki zmęczenia i niedotlenienia na skórze twarzy. Intensywnie nawilża i wygładza.
Wskazania:
- poranna pielęgnacja,
- zagniecenia na skórze po nocy,
- zmęczona cera,
- niedotlenienie,
- suchość.
Nadaje się dla każdego typu skóry.
Jak sprawdziła się u mnie?
Lekko żelowa konsystencja mgiełki na dzień dobry Lierac daje efekt natychmiastowego nawilżenia i wygładzenia. Pamiętacie ile razy po przebudzeniu na swojej twarzy widzieliście zagniecenia od poduszki? Ta mgiełka idealnie je wygładza. znikają w mgnieniu oka. Ma bardzo przyjemny, kwiatowy zapach, który jest mieszanką róży, gardenii i jaśminu.
Uwielbiam zapach i odświeżające działanie tej mgiełki! Stosuje ją każdego poranka, a dodatkowo jeśli nie mam na sobie makijażu odświeżam się nią w ciągu dnia. Od kiedy wprowadziłam mgiełkę do mojej pielęgnacji mam wrażenie o wiele lepiej nawilżonej, gładkiej i świeżej skóry. Po delikatnym masażu, który wykonuje podczas aplikacji produktu przechodzę do nakładania dalszych etapów pielęgnacji i ewentualnie makijażu. Zapomniałabym dodać, chociaż wydaje mi się, że powinno to być dla wszystkich oczywiste, że mgiełkę nakładamy na umytą, oczyszczoną skórę twarzy.
Działanie mgiełki nie jest tak spektakularne jak w przypadku maseczki oczyszczającej, ale i ją bardzo szybko polubiłam. Stosując ją mam wrażenie, że robię dla swojej skóry "coś więcej". No i zauroczył mnie jej delikatny, kwiatowy zapach.
W składzie mgiełki znajdziemy m.in. Kompleks HYDRA O₂ [biomimetyczny tlen, kwas hialuronowy, liście Ambiaty, koncentrat witamin i minerałów] przywraca nawilżenie i wygładza skórę, polimer wiskoelastyczny z pamięcią kształtu [daje natychmiastowy efekt "żelazka"], flawonoidy pochodzące z róży [działają wygładzająco], ekstrakt z różańca [chroni przed wolnymi rodnikami].
INCI:
Aqua/Water/Eau, Glycerin, Rosa Damascena Flower Water, Propylene Glycol, Acrylates/Beheneth-25 Methacrylate Copolymer, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Urea, Tromethamine, Pentylene Glycol, Hydrolyzed Sweet Almond Protein, Glycerine, Tetrasodium Edta, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Sodium PCA, Magnesium Aspartate, Zinc Gluconate, Panthenol, Pyridoxine HCI, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Lactate, Sodium Hyaluronate, Citric Acid, Tocopherol, Vernonia Appendiculata Leaf Extract, Copper Gluconate, Rhodiola Rosea Root Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Juice, Phenoxyethanol, Chlorphenesin, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum/Fragrance.
Oba kosmetyki Lierac bardzo przypadły mi do gustu i z przyjemnością Wam je polecam!
Znacie kosmetyki Lierac? Powiedzcie jakie są Wasze ulubione?
Marka jest dla mnie nowością :)
OdpowiedzUsuńW takim razie się cieszę, ze mogłam Ci ją przedstawić :)
UsuńMarkę kojarzę, często się gdzieś przewija ale nie miałam jeszcze okazji nic stosować od nich. Super, że kosmetyki się sprawdziły i może ja w końcu się skuszę na coś tej marki :)
OdpowiedzUsuńDaj jej szanse, dla mnie ta maska jest numerem jeden! Na pewno znajdziesz coś dla siebie :)
UsuńChętnie rozejrzę się za tą mgiełką :)
OdpowiedzUsuńJest super!
Usuńbrakuje mi fajnej mgielki
OdpowiedzUsuńPolecam się nią zainteresować:)
UsuńNie miałam okazji wypróbować marki tych kosmetyków. Mgiełka kusi ;)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
UsuńChętnie przetestowałabym maskę głęboko oczyszczającą :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kochana nie ma na co czekać, jest świetna!
UsuńMarki nie znam, ale oba produkty mi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuńWarto przetestować :)
UsuńNa temat kosmetyków tej marki wiele dobrego czytałam i mam w planie wreszcie je poznać. Chyba zacznę od tych, które przedstawiłaś :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNiestety, nie znam tych produktów. Nawet nie za bardzo znam markę. Cieszę się, że mogłam je poznać :) Kosmetyki wyglądają cudownie i na pewno by się u mnie sprawdziły. Mam nadzieję, że będę miała okazję je wypróbować :)
Cudowna recenzja i piękne zdjęcia :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Nigdy nie korzystalam z tego typu produktu. Mgielka do twarzy o takiej konsystencji to calkiem ciekawy sposob na nawilzenie. Dziekuje za recenzje produktu ;)
OdpowiedzUsuńMgiełka do twarzy mnie zaintrygowała, myślę, że moja skóra mogłaby się z nią polubić :)
OdpowiedzUsuńTa maseczka mnie ogromnie zaciekawiła! Gruntowne oczyszczanie to u mnie podstawa:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Bardzo ciekawe kosmetyki, mgiełka mnie bardziej zainteresowała, bo to świetne orzeźwienie w czasie upałów :)
OdpowiedzUsuńNie znam.
OdpowiedzUsuńZnam tą markę, kilka lat temu miałam od nich krem do twarzy, który kupiłam w salonie kosmetycznym, do którego wtedy chodziłam- wspominam go bardzo dobrze ( i salon, i krem 😆)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała maskę, o której piszesz ☺
Pozdrawiam
Jeszcze nie znam tej marki, a prezentuje się nieźle. Mgiełki lubię, szczególnie z różą w składzie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki, ale tego jeszcze nie znałam. Na pewno warto wypróbować ten zapach :)
OdpowiedzUsuńMiałam jeden z tych produktów, widzę że warto dokupić pozostałe z serii :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawie, chyba kupię na test! :)
OdpowiedzUsuńZnam tę markę. Warto sprawdzić jeśli ktoś się zastanawia :)
OdpowiedzUsuńTa mgiełka wygląda bardzo ciekawie. Rozejrzę się za nią ;)
OdpowiedzUsuń